Nie ma idealnych ojców

 


Ojcostwo jest jedną z najważniejszych ról do spełnienia, w życiu większości mężczyzn. To od naszego zachowania, decyzji i umiejętności zależy los następnego pokolenia. Niestety do tej roli nie przygotowują w szkole, nie ma osobnego przedmiotu o tym jak być dobrym ojcem. Nie ma też jednej drogi, którą powinniśmy podążać. Co więcej, wśród nas spotkać można wielu ojców, jednak, z całą pewnością, żaden z nich nie jest idealny.

  1.Nie popełnia błędów, tylko ten kto nic nie robi

To stara maksyma, często powtarzana przez wychowawców i nauczycieli. W przypadku ojcostwa można pójść jeszcze dalej w tym stwierdzeniu, gdyż całkowita bezczynność sama w sobie jest błędem wychowawczym. Popełnianie błędów jest wręcz wpisane w bycie ojcem, jednak w rzeczywistości nasza wina powstaje, dopiero gdy nie pracujemy nad sobą i popełnianymi przez nas błędami. Część popełnianych przez nas błędów wychowawczych wynika z niewłaściwych wzorców, które wynieśliśmy z domu inne są powieleniem zachowań rodziców, z którymi mamy kontakt. Jednak nawet słuszne, według ogółu zachowanie względem dzieci nie jest uniwersalne. Kluczem do sukcesu w byciu dobrym ojcem jest nieustanna praca nad sobą i budowanie więzi z dzieckiem.

 

2.Dobry ojciec to obecny ojciec

Przez lata wpajano nam, że rola ojca powinna w głównej mierze opierać się na zapewnieniu właściwego poziomu życia rodzinie. Już w prehistorii mężczyzna miał polować i zapewniać pożywienia kobieta strzec ogniska domowego. W dzisiejszych czasach te role zupełnie się zmieniły. Równouprawnienie sprawia, że kobiety również dbają o byt rodziny, a mężczyźni czynnie uczestniczą w wychowaniu dzieci. Ojciec nie ma być tylko źródłem utrzymania, a przyjacielem, partnerem i istotną częścią rodziny. Dużo cenniejsze dla dzieci po latach będą wspomnienia związane z ojcem, który zabierał je na wycieczki do lasu, czy układał z nimi puzzle, niż drogie prezenty ofiarowane w zamian za brak obecności w codziennym życiu dziecka.

  3.Popełniaj błędy i naprawiaj je 

Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Pełniąc rolę ojca na pewno nie raz zrobisz coś, czego później będziesz żałować. Uniesiesz głos, krzykniesz czy może po prostu stracisz panowanie nad sobą. I nie chodzi tu o usprawiedliwianie swoich zachowań. Bo wszyscy jesteśmy zmęczeni i zestresowani. Wszyscy, niezależnie od płci, czasem ulegamy emocjom. W ojcostwie chodzi jednak o to by jak najrzadziej dawać się ponieść tym złym. W dziecku trzeba zobaczyć małego człowieka, który tak jak każdy bywa zagubiony, zmęczony czy zdenerwowany. Trzeba każdego dnia uczyć go od nowa często tych samych czynności. Co ważne okazywanie emocji, również tych uznawanych za złe, to także rodzaj nauki. W ojcostwie chodzi jednak o to by ta nauka była konstruktywna. Dziecko nie powinno się nas bać tylko dlatego, że w pracy coś poszło nie po naszej myśli. Dla niego zawsze powinniśmy być wsparciem i drogowskazem. To wszystko nie oznacza jednak, że dzieciom należy pozwalać na wszystko. Dobry ojciec będzie wiedział gdzie postawić granicę, tak by była ona jasna i czytelna dla jego pociechy i jednocześnie stanowiła cenną lekcję.




Komentarze